Drukuj
Odsłony: 8309

Postęp prac na budowie suchego zbiornika Racibórz Dolny był głównym celem wczorajszej wizyty Doroty Niedzieli, sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska odpowiedzialnej za gospodarkę wodną, w Raciborzu.

Dzięki raciborskiemu polderowi możliwa będzie redukcja wysokość fali powodziowej na rzece Odrze. To zaś oznacza radykalną poprawę bezpieczeństwa przeciwpowodziowego dla 2,5 mln ludzi żyjących i pracujących w dorzeczu Górnej i Środkowej Odry.

Polder pozwoli ochronić takie miasta, jak: Racibórz, Kędzierzyn-Koźle, Krapkowice, Opole, Brzeg, Oławę, Wrocław, a także wsie z terenu województw: śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego.

- Polder raciborski to kluczowa inwestycja przeciwpowodziowa południowo-zachodniej Polski. Największy suchy zbiornik w naszym kraju, a rozmiarami porównywalny tylko ze Świnną Porębą. Gdybyśmy mieli ten zbiornik w 1997 r., to straty powodziowe w Raciborzu, Opolu i Wrocławiu byłyby mniejsze aż o 99% – powiedziała Dorota Niedziela na spotkaniu z władzami samorządowymi, inwestorem i wykonawcami.

 

Minister Niedziela wizytowała kluczowe dla inwestycji odcinki robót i spotkała się z dziennikarzami lokalnych mediów. Tak trudne projekty generują bardzo wiele problemów – to jest normalne. Każdy, kto robił nawet niewielki remont, wie, co mam na myśli. Ale przy dobrej woli, a tej tu nie brakuje, każdy problem można rozwiązać. Jestem przekonana, że i ta, tak ważna dla całej zachodniej Polski inwestycja zostanie w terminie zakończona – powiedziała dziennikarzom.

Początki kompleksowego systemu ochrony przeciwpowodziowej terenów wzdłuż Górnej i Środkowej Odry sięgają lat 30. XX wieku. Rozwiązania te były odpowiedzią na katastrofalne powodzie, jakie nawiedzały te tereny na przełomie XIX i XX wieku. Jednym z ważnych elementów tego systemu była idea powstania polderu w okolicach Raciborza. Wojny światowe i odbudowa zniszczeń w latach powojennych nie pozwalały na realizację założeń. Dopiero powódź z 1997 r. wykazała jasno, że należy powrócić do koncepcji kompleksowego systemu ochrony przeciwpowodziowej tego odcinka Odry.

Tak powstał Projekt Ochrony Przeciwpowodziowej Dorzecza Odry składający się z takich inwestycji, jak: budowa suchego polderu/zbiornika przeciwpowodziowego na górnej Odrze w pobliżu Raciborza; przebudowa istniejących budowli przeciwpowodziowych na terenie Wrocławia i wokół miasta, w tym przebudowa polderów przepływowych i kanału przerzutowego do Widawy, wzmocnienie i podwyższenie głównych obwałowań i bulwarów we Wrocławiu oraz zwiększenie przepustowości koryta Odry do zbiegu Odry i Widawy – modernizacja Wrocławskiego Węzła Wodnego.

W ramach budowy suchego zbiornika w Raciborzu konieczne było przesiedlenie około 700 osób z miejscowości położonych na terenie czaszy zbiornika. Na ich potrzeby zbudowano od podstaw wieś Nowe Nieboczowy w gminie Lubomia. Stworzono tam całą infrastrukturę drogową, energetyczną, wodociągową i kanalizacyjną. W miejscowości będzie także dom kultury, ośrodek sportu i rekreacji oraz kościół. Pomyślano też o historii tych miejscowości. Przeniesione zostaną pamiątki przeszłości, kapliczki, krzyże przydrożne i cmentarz.
- Ludzie którzy ponoszą tak duży koszt dla dobra wspólnego, dla bezpieczeństwa powodziowego mieszkańców dorzecza Odry, muszą czuć wsparcie ze strony państwa. Muszą wiedzieć, że władze nie zostawią ich samych i przygotują im godne miejsce na nowe mieszkanie – powiedziała Dorota Niedziela w Nowych Nieboczowach. Pani minister towarzyszyli poseł Henryk Siedlaczek, przedstawiciele samorządu m.in prezydent Raciborza Mirosław Lenk i wójt gminy Lubomia Czesław Burek, oraz współpracownicy – prezes KZGW Witold Sumisławski i dyrektor Departamentu Zasobów Wodnych MŚ Mateusz Balcerowicz, którzy wspólnie z Dyrektorem RZGW w Gliwicach, Tomaszem Cywińskim oraz przedstawicielami Biura Wdrażania Projektu w Raciborzu (reprezentującymi inwestora) odwiedzili kluczowe odcinki inwestycji.